Forum Parafialne
Forum Parafii pw. ¶w. Zygmunta i ¶w. Jadwigi w Kêdzierzynie-Ko¼lu

Rodzina katolicka - ma³¿eñstwo=kaprys?

Chaos - 2008-12-05, 10:57
Temat postu: ma³¿eñstwo=kaprys?
Co jest przyczyn± rozpadu tak wielu ma³¿eñstw w dzisiejszym ¶wiecie? Brak dojrza³o¶ci,egoizm,czy mo¿e zbyt b³ache podej¶cie do tego sakramentu?
Ks. Krzysztof - 2008-12-06, 22:01

Dobre pytanie sam ciekaw jestem odpowiedzi!!!!
Stefan - 2008-12-07, 01:28

Mamy 30-to letni sta¿ ma³¿eñski. I zawsze zauwa¿ali¶my, tak my¶lê, potrzeby wspó³ma³¿onka, a nie swoje. Tak jak o nas, my¶leli¶my tak¿e o dzieciach, którymi Bóg nas obdarzy³. A urodzi³y siê w czasach, kiedy w sklepach królowa³y ocet i musztarda, za¶ wiêkszo¶æ ¿ywno¶ci by³a na kartki. Wzajemna mi³o¶æ, poszanowanie i s³owa przysiêgi z³o¿onej przed Bogiem kieruj± naszym ¿yciem. Jeste¶my razem na dobre i z³e. I mamy czas dla Rodziny. Wspólna modlitwa, wspólne pój¶cie do ko¶cio³a na Mszê ¦w., wspólne uczenie dzieci pierwszego pacierza, wspólne spêdzanie czasu wolnego. Nawet mocno dbamy o to, aby przynajmniej zjadaæ codzienny obiad, razem siedz±c wszyscy przy stole. A ju¿ wrêcz „obowi±zkiem” jest wspólne zasiadanie do wieczerzy wigilijnej i ¶niadania wielkanocnego.
Gdy tego „wspólnego” brakuje, gdy nie mamy czasu dla bliskich, gdy zdobywanie pieniêdzy staje siê wa¿niejsze od rodziny, gdy unikamy siebie nawzajem, to znaczy, ¿e przysiêga by³a z³o¿ona pochopnie. Jak do tego dodamy nadu¿ywanie alkoholu przez którego¶ z ma³¿onków, za¿ywanie narkotyków, uzale¿nienie od hazardu, internetu, telewizji, to przyczyny rozpadu ma³¿eñstwa s± jednoznacznie widoczne.
Nie twierdzê, ¿e jedynie wymienione przeze mnie, ale i tak wystarczaj±co widoczne, aby zacz±æ siê zastanawiaæ nad trwa³o¶ci± ma³¿eñstwa.

Ks. Krzysztof - 2008-12-08, 17:18

P. Stefan czy mogê tekst przez Pana napisany wykorzystaæ kiedy¶ do kazania??
Stefan - 2008-12-08, 22:37

Ksiê¿e Krzysztofie, proszê korzystaæ, choæ nie jestem pewien, czy te wypociny zas³uguj± na uwagê. :oops: :oops: :oops:
To o¶wiadczenie dotyczy tak¿e wszystkich innych moich tekstów, które bêdê przydatne i w jakikolwiek sposób pomog± g³osiæ S³owo Bo¿e. :oops: :oops: :oops:

ABu - 2008-12-09, 11:22

Tylko koniecznie niech ksi±dz na tym kazaniu powie, ¿e to z naszego forum :)
figlarka - 2008-12-24, 18:03

Ma³¿eñstwo jest czy¶ niesamowitym. To obietnica przy Bogu, obietnica, któr± sk³adamy my oraz Bóg. Wspólne chwile s± niezast±pione, ale wa¿ne s± równie¿ postawy rodziców, które obserwuj± ju¿ ma³e dzieci. Trudno siê dziwiæ,¿e tak ma³o m³odzie¿y chodzi dzi¶ do Ko¶cio³a, spotyka siê z Bogiem bêd±cym ich przyjacielem.Rodzice przychodz±cy z ma³ymi dzieæmi stoj± z boku w kaplicy albo na dworze. Dzieci robi± co im siê podoba, biegaj± jedz±, bawi± siê.Ja rozumiem, ¿e to jest dziecko i nie wysiedzi 45 minut czy trochê d³u¿ej na Mszy, ale jest pewna granica, której tak wielu rodziców nie widzi.Skoro my ludzie doro¶li tak rzadko tam jeste¶my, nie dajemy naszym dzieciom ¿ydach przyk³adów, a tak czêsto przy wspólnym obiedzie narzekamy na Ko¶ció³, ksiê¿y. A pamiêtam do dzi¶ klêcz±cego ojca, który siê modli³ ka¿dego dnia, zawsze w tym samym miejscu, pamiêtam czêsto jego ³zy, bo by³o ciê¿ko, ale wtedy wytrwa³, Bóg mu pomóg³.Teraz on nie chodzi do Ko¶cio³a, odwróci³ siê od Boga. Ma³¿eñstwo moich rodziców rozpada siê, coraz czê¶ciej mam wra¿enie ze ka¿dy dzieñ przybli¿a ich do wiêkszego rozstania. Oddalaj± siê od siebie, bo oddalaj± siê od Boga, który zawsze powinien byæ na pierwszym miejscu, w ka¿dym zwi±zku, w ka¿dej rodzinie, w ka¿dym domu. Pamiêtajmy, ¿e Bóg jest najwa¿niejszy w naszym ¿yciu.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group