Strona główna Parafii św. Zygmunta i św. Jadwigi Śl. w Kędzierzynie-Koźlu Forum Parafialne
Forum Parafii pw. Âśw. Zygmunta i Âśw. Jadwigi w KĂŞdzierzynie-KoÂźlu

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Bierzmowanie
Autor Wiadomość
too

Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 6
Wysłany: 2008-12-28, 10:21   

tysia122 napisał/a:
Bo wiedziaÂłabyÂś co siĂŞ dzieje na roratach Marto. ;P

<co?>
_________________
W kaÂżdym momencie naszego Âżycia jednÂą nogÂą tkwimy w Âświecie baÂśni, a drugÂą w otchÂłani piekieÂł.
 
     
figlarka 

Wiek: 34
Dołączyła: 25 Mar 2008
Posty: 59
Skąd: k-koÂźle
Wysłany: 2009-01-02, 15:53   

S³uchajcie, ale bierzmowanie to sakrament dojrza³oœci chrzeœcijaùskiej, powinna go przyj¹Ì osoba, która na prawdê jest na to gotowa. Kiedy ja sz³am do bierzmowania powa¿nie zastanawia³am siê czy to na pewno odpowiedni czas i mimo ¿e wiem, ¿e rodzice nie byliby zachwyceni i ca³a spo³ecznoœÌ, w której siê obracam. W czasie przygotowania przez pare miesiêcy chodzi³am tak jak wiêkszoœc po piecz¹tki, nie mog³am siê jakoœ prze³amaÌ, nie przystêpowa³¹m do Komunii Œwiêtej mia³am tzw.za³amanie wiary, ale tak powa¿nie. ale ca³y czas stara³am siê pamiêtaÌ, ¿e ten sakrament powinnien daÌ si³ê do wyznawania odwa¿nie mojej wiary i bronienia jej w dzisiejszym œwiecie. Dziœ ¿a³ujê tego wszystkiego,ale wiem jedno, wiem jak wa¿na jest wiara w ¿yciu ka¿dego cz³owieka. Mia³am jeszcze ten problem, ¿e lekcje religii wygl¹da³y bardzo specyficznie i raczej nie mo¿na by³o porozmawiaÌ o tym co nas gryzie i co siê dzieje w naszym œrodku. Dzisiejszy bierzmowaùcy s¹ w o wiele lepszej sytuacji, poniewa¿ teraz nie liczy siê tak wiedza jak ich wiara. I ci co zawsze stali pod murami, skalepam, b¹dŸ w parku, a na koniec szli tylko po piecz¹tki dziœ stoj¹ pod o³tarzem. I mimo ¿e mo¿e nie zawsze umiej¹ siê zachowaÌ wielu z nich stara siê i wielu siê nawróci³o. Tym którzy nie umiej¹ siê zachowaÌ trzeba zwracaÌ uwagê, dawaÌ przyk³ad swoim zachowaniem, aby wiedzieli ¿e my starsi którzy ju¿ przyjêliœmy ten skarament umiemy siê zachowaÌ w Koœciele(przynajmniej w wiêkszoœci), ale nie jesteœmy przeciwko nim, ale chcemy aby wiarê przyjêli z rozumem,aby zobaczyli jej prawdziwe oblicze.Wiara jest piêkna, ale nie mo¿na do Koœcio³a chodziÌ tylko dlatego, ¿e ktoœ ka¿e. To pokazuje nawet postawa ksiêdza w tym roku przygotowuj¹cego m³odzie¿ do bierzmowania. Pozwala im na o wile wiêcej ni¿ w poprzednich latach mog³a sobie m³odzie¿ pozwoliÌ,a robi to aby przekonaÌ ich, ¿e Kosció³ nie jest taki z³y,ze Koœció³ to ludzie i tak jak do ludzie powinniœmy mieÌ do niego szacunek.
wiek 16 lat jest bardzo dojrzaÂłym wiekiem i bardzo was proszĂŞ bierzmowaĂący podejmijcie dobrÂą decyzjĂŞ, a jeÂśli macie jakiekolwiek pytania bÂądÂź zwÂątpienia to na pewno pomorze wam Ks. Krzysztof, jestem o tym przekonana i obiecujĂŞ wam mojÂą modlitwĂŞ.
_________________
Nie daj siĂŞ zwyciĂŞÂżyĂŚ zÂłu,
ale zÂło dobrem zwyciĂŞÂżaj!
 
     
Ks. Krzysztof 

Wiek: 44
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 108
Wysłany: 2009-05-24, 15:05   

4 fotki z bierzmowania

http://img190.imageshack.us/gal.php?g=img0130o.jpg

http://yfrog.com/5aimg0130ojx
 
     
figlarka 

Wiek: 34
Dołączyła: 25 Mar 2008
Posty: 59
Skąd: k-koÂźle
Wysłany: 2009-05-25, 23:08   

Zdjêcia bardzo ³adne,a ca³a uroczystoœÌ wysz³a piêknie
ByÂłam pod wraÂżeniem scholi
gratulujĂŞ KsiĂŞdzu i :-D
Pozdrawiam ciepÂło :*

Wszystkiego dobrego
_________________
Nie daj siĂŞ zwyciĂŞÂżyĂŚ zÂłu,
ale zÂło dobrem zwyciĂŞÂżaj!
 
     
Ks. Krzysztof 

Wiek: 44
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 108
Wysłany: 2009-10-11, 08:09   BierzmowaĂący (bis)

Tegorocznych kandydatĂłw do przyjĂŞcia sakramentu Bierzmowania przygotowuje ks. SÂławomir. On teÂż przygotowaÂł nowÂą stronĂŞ internetowÂą przeznaczona dla kandydatĂłw ( http://www.naszawiara.com ) zapraszamy do odwiedzin a tu podzielenia siĂŞ pomysÂłami: co sprawiĂŚ by mÂłodzi bardziej poznali Boga i chcieli byĂŚ bliÂżej Niego.[/b]
 
     
Ks. Krzysztof 

Wiek: 44
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 108
Wysłany: 2009-10-26, 22:44   

Czy¿by brak pomys³ów??
 
     
tulipa 

Wiek: 31
Dołączyła: 28 Sty 2010
Posty: 3
Skąd: k-koÂźle
Wysłany: 2010-03-04, 17:25   

Hm...choÌ pytanie dawno temu by³o zadane myœlê ¿e wci¹¿ jest aktualne. Moim zdaniem z ludŸmi którzy przygotowuj¹ siê do sakramentu bierzmowania trzeba bardzo du¿o rozmawiaÌ i to chyba przede wszystkim po to by zmieniÌ ich sposób patrzenia na Koœció³. Myœlê ¿e trzeba im pokazaÌ ¿e Koœció³ (wbrew tego co im siê czêsto wydaje) niczego tak naprawdê od nich nie wymaga. M³odzi ludzie najczêœciej postrzegaj¹ Koœció³ jako miejsce do którego musz¹ chodziÌ co niedzielê bo potrzebuj¹ podpisu w ksi¹¿eczce, mo¿e trzeba im pokazaÌ ¿e w Koœciele jest dla nich coœ wartoœciowego by przestali kojarzyÌ uczestniczenie w mszy jako rutynowy obowi¹zek potwierdzony wpisem do ksi¹¿eczki.
 
     
Ks. Krzysztof 

Wiek: 44
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 108
Wysłany: 2010-03-07, 20:43   

Pytanie nadal aktualne! - pewnie Âże aktualne. DziĂŞki za tĂŞ odpowiedÂź przydaÂłoby siĂŞ wiĂŞcej takich odpowiedzi, jednoczeÂśnie nasuwa siĂŞ kolejne pytanie jak to zrobiĂŚ by ich zachĂŞciĂŚ?, jak pokazaĂŚ? Wydaje siĂŞ Âże braki jakie sÂą w rozumieniu wiary sÂą tak ogromne Âże trudno podczas kilku spotkaĂą (i to tych pod przymusem) ukazaĂŚ im piĂŞkno kroczenia za Jezusem.

Pewnie ¿e ³aska Bo¿a dzia³a - i powolutku przemienia ludzkie serca, jednak nie nadaremno kto¶ powiedzia³ ¿e w wielu przypadkach bierzmowanie jest to uroczyste po¿egnanie z Ko¶cio³em w obecno¶ci Biskupa. Choæ powiem szczerze ¿e moje serce i dusza raduje siê ogromnie kiedy widzê moich zesz³orocznych bierzmowañców uczestnicz±cych we Mszy ¶w. S± tacy którzy przychodz± regularnie i tacy którzy od czasu do czasu siê pojawiaj± - DZIÊKUJÊ WAM Z ¦WIADECTWO!!!
 
     
tulipa 

Wiek: 31
Dołączyła: 28 Sty 2010
Posty: 3
Skąd: k-koÂźle
Wysłany: 2010-03-08, 16:29   

Pewnie bierzmowaùcy zaraz by chcieli wycofania ksi¹¿eczek ale to chyba nie jest dobry pomys³. Pewnie mój rocznik mnie zabije ale tak zwane przez nas w zesz³ym roku "¿ó³te papiery :]" które w tym roku zmieni³y kolor na bia³y nie s¹ takie z³e. Œmiem twierdziÌ ¿e mi nawet bardzo pomog³y. Gdyby nie ten kawa³ek papieru na który zbieraliœmy piecz¹tki to pewnie bym nie chodzi³a do Koœcio³a i siê nie przekona³a jakie to wspania³e miejsce.

Co do tego jak im pokazaÌ ¿e Koœció³ nie jest wcale taki z³y jak im siê wydaje...hm, to ju¿ trudniejsza sztuka. Mo¿e musieliby zobaczyÌ ¿e Msza Œwiêta nie zawsze musi wygl¹daÌ tak samo jak w niedzielê. Wiem z w³asnego doœwiadczenia ¿e np. pi¹tkowe Msze dla m³odzie¿y prze¿ywa siê troszkê inaczej ni¿ te w niedzielê. Kiedy mój rocznik siê przygotowywa³ to ze wszystkich Mszy najbardziej nie lubi³am tych w czwartki :[ mo¿e dlatego ¿e jak siê cz³owiek chcia³ pomodliÌ w spokoju to nie do koùca by³o to mo¿liwe bo czêœÌ z bierzmowanych przychodzi³a na spotkania towarzyskie a nie na Mszê. Mo¿e dla m³odzie¿y trzeba by by³o t¹ Mszê jakoœ "urozmaiciÌ". Nie mówiê tu o jakiœ wielkich udziwnieniach ale mo¿e gdyby zamiast piosenek z drogi do nieba graÌ czasami takie jak na Œwiêcie M³odzie¿y na Górze Œw. Anny. Nie mówiê ¿eby robiÌ z Mszy dyskoteki o nie nigdy w ¿yciu ale wiem ¿e m³odzie¿ jest o wiele bardziej skupiona i chêtna do bycia cicho gdy siê ich czymœ zaciekawi :] Mo¿e dziêki temu ci którzy chc¹ siê modliÌ bêd¹ mogli to robiÌ w spokoju. Oczywiœcie to tylko propozycja, równie dobrze mo¿e zostaÌ tak jak jest ale mo¿e warto choÌ na próbê raz œci¹gn¹Ì zespó³ z pi¹tku na czwartek i zobaczyÌ czy bêd¹ spokojniejsi... Chwilowo to chyba jedyny pomys³ jaki mam...mam nadziejê ¿e pomo¿e on Ksiêdzu wymyœliÌ coœ lepszego :]

Co do podziêkowañ to chyba raczej my powinni¶my Ksiêdzu dziêkowaæ za to ¿e nas Ksi±dz przygotowywa³. Gor±ce BÓG ZAP£AÆ i dziêkujê :] za przygotowanie mnie do tego wspania³ego sakramentu :] i za te wszystkie katechezy na których mo¿na by³o pos³uchaæ o Bogu i ¿yciu, a po lekcji wyj¶æ z nutk± zadumy nad tym jak siê ¿yje a jak powinno siê ¿yæ jeszcze raz BÓG ZAP£AÆ :]
 
     
figlarka 

Wiek: 34
Dołączyła: 25 Mar 2008
Posty: 59
Skąd: k-koÂźle
Wysłany: 2010-04-11, 14:35   

Owszem masz racje!Nie jeden narzeka na to,¿e ma podbijaÌ piecz¹tki,bo po co.Przecie¿ i tak chodzê do Koscio³a,ale czy na pewno chodzi³byœ do Koscio³a m³ody cz³owieku czy chodzi³byœ pod Koœció³ by poogl¹daÌ wystawy,które znasz ju¿ na pamiêÌ.Sam sobie odpowiedz...Przecie¿ w Koœciele nic siê nie dzieje s³yszymy ci¹gle,ludzie tylko patrz¹ jak jestem ubany,ubrana.Czy patrze na o³tarz czy w boczn¹ kaplicê,czy gdzie siedze,a czy to dla Ciebie na prawde takie wa¿ne.Po w³aœciwie chodzimy do Koscio³a i przede wszytskim dla kogo?Dla Boga czy dla drugiego cz³owieka?
...
Msza Œwiêta to najcudowniejsze spotkanie z Chrystusem.Na naszych oczach dokonuje siê cud,na anszych oczach umiera Jezus,a potem zmartwychwstaje.I nie ma ró¿nicy czy siedzisz w bocznej kaplicy czy nie,czy jesteœ w ostatniej czy pierwszej ³awce,bo ten cud,na który sznase Bóg daje Tobie musi dokonaÌ siê nie tylko na o³tarzu,ale przede wszystkimw Twoim sercu.To Ty musisz uwierzyÌ i chcieÌ by Chrystus odmieni³ Twoje ¿ycie,by sta³ siê Twoim przyjacielm.
sakrament Bierzmowania to sakrament dojrza³oœci chrzeœcijaùskiej.Przystêpuj¹c do niego powinniœmy byÌ zdecydowani do tego,do czego przystêpujemy,a nie robiÌ to pod presj¹.Ten sakrament nie powinien byÌ oficjalnym po¿egnaniem siê z Koœcio³em przy udziale biskupa z jego b³ogos³awieùstwem w dodatku,ale dziêki temu sakramentowi ka¿dy czlowiek powinien jeszcze bardziej dojrzale wyznaÌ swoj¹ wiarê i dopuœciÌ Boga do siebie.Wiara ka¿dego cz³owieka jest inna,ale do tego sakramentu nikt nie powinien nikogo przymuszaÌ.W dzisiejszych czasach bardzo trudno jest zachêciÌ m³odych ludzi do tego,by przekroczyli próg œwi¹tyni wiêcej ni¿ tylko w niedziele i my ludzie,którzy byliœmy ju¿ u tego sakramentu powinniœmy byÌ dla nich jakimiœ œwiadkami tego,¿e warto zaufaÌ Bogu,¿e warto z wiar¹ i ufnoœci¹ powiedzieÌ Mu s³owa,któ wypowiadamy ka¿dego dnia "B¹dŸ wola Twoja" i pozwoliÌ Mu tylko wejœÌ do naszych serc-resztê sam uczyni.Katechezy powinny daÌ m³odym ludziom do myœlenia i pokazaÌ,¿e na religii maj¹ prawo zapytaÌ czy porozmawiaÌ na jakiœ temat.Dobrze by³oby gdy ksi¹dz,katecheta by³ dla nich nie tylko kimœ obcym,ale kimœ z kim bêd¹ mogli porozmawiaÌ,do kogo bêd¹ mogli zwróciÌ siê o pomoc.Wtedy zobacz¹,¿e w Kosciele s¹ tacy sami ludzie jak oni,a nie tacy którzy spadli z ksiê¿yca i chc¹ zaw³adn¹Ì ich ¿yciem.M³odzi ludzie potrafi¹ daÌ swiadectwo jeœli sami miêli odpowiedniego œwiadka tego,który prowadzi³ ich do o³tarza Chrystusowego,który pokaza³ im,¿e wiara to nie tylko wiedza,ze religia to nie tylko wiedza,ale równie¿ to jakimi s¹ ludŸmi.Ukazanie prawd wiary w sposób inny ni¿ dotychczas daje do myœlenia.Czêsto doprowadza do ³ez,wybuchu p³aczu,wyœcia z lekcji i trzaœniêcia drzwiami,ale s³owa pozostaj¹ w sercu an zawsze,To one potrafi¹ zmieniÌ tak wiele w cz³owieku.Pamiêtam s³owa tych,którzy wyszli z r¹k ksiêdza,pamiêtam ich wzruszenie po ka¿dej lekcji,wracanie an karty swoich zeszytów z religii,s³ów wypowiedzianeych podczas tych 45mienut czy podczas rozmowy prywatnej oraz s³ów"mnie nie interesuje Wasza wiedza,tylko Wasza wiara"Dajac takie swaidectwo trudno dziwiÌ siê,¿e owoce s¹ tak dobre.Osoby,które na prawde zosat³y przemienione dziœ daj¹ œwiadectwo swojego ¿ycia niejednokrotnie pokazuj¹c innym,¿e moj¹ wiarê-silê,której tak wielu nie zna,ze dzieki s³owom na kartach Pisma Œwiêtego pokonaj¹ to,co trudne i ciê¿ki.Maj¹c nadziejê w Jezusie nigdy nie zgaœnie ich lapma,czêsto palona od po³amanej ju¿ zapa³ki.Wiara jest czymœ co an nowo odkrywamy ka¿dego dnia i o to powinniœmy siê modliÌ.jedne jak mozemy pomóc bierzmowaùcom ka¿dego roku to modliÌ siê za nich i daÌ im œwiadectwo,bo doki my bedziemy bali siê,wstydzili tego kim ejsteœmy i,ze jesteœmy ludŸmi wierz¹cymi to nie dziwmy siê,ze m³odzi nie chc¹ przyjœÌ do Koœcio³a skoro my nie daje im nic co moze byÌ dla nich przyk³adem.wybieraj¹c odpowiednich swiadków moze kroczyÌ co raz dalej,bo to oni powini ukierunkowywaÌ nas w wierze,pokazywaÌ drogê i byÌ dla nas przyka³dem jak ¿yÌ i nie poddawaÌ siê gdy góra co raz wiêksza,a si³ co raz mniej.
Bó codziennie ka¿demu daje ³askê Bo¿¹,ale by j¹ zobaczyÌ,doceniÌ i wykorzystaÌ musimy chcieÌ otworzyÌ nasze serca na tego,który ka¿dego dnia dotykaj¹c naszych serc odmienia je i powtarza "powiedz ludziom,¿e kocham ich,¿e siê o nich wci¹¿ troszczê,jeœli zeszli ju¿ z moich dróg powiedz,ze szukam ich".

Ja równie¿ dziêkujê za ka¿de swiadectwo cz³owieka,który dziêki Bogu staje na mojej drodze,obdarza mnie swoim ciep³ym uœmiechem,niepotêpiajacym spojrzeniem i swoim zyciem pokazuje,ze wszystko mo¿na przetrzymaÌ,bo Bóg niegdy nie zsy³a na nas tego,czego nie mozemy znieœÌ.
_________________
Nie daj siĂŞ zwyciĂŞÂżyĂŚ zÂłu,
ale zÂło dobrem zwyciĂŞÂżaj!
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group