  | 
               
                  Forum Parafialne
                   
                  Forum Parafii pw. ¶w. Zygmunta i ¶w. Jadwigi w Kêdzierzynie-Ko¼lu
  
                  
                | 
                            
          
         		            
 
	
			| 
		ma³¿eñstwo=kaprys? | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomo¶æ | 
    
            
      
         
		 Chaos  		  
		 
          
  
                  Wiek: 51  Do³±czy³a: 11 Kwi 2008 Posty: 102 Sk±d: K-K 
                         | 
      
         
            
                              			    Wys³any: 2008-12-05, 10:57   ma³¿eñstwo=kaprys?
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Co jest przyczyn± rozpadu tak wielu ma³¿eñstw w dzisiejszym ¶wiecie? Brak dojrza³o¶ci,egoizm,czy mo¿e zbyt b³ache podej¶cie do tego sakramentu? | 
             
						
				_________________ Paulo Coelho
 
 
    - Nie chce pani znaæ stanu swego zdrowia?
 
    - Wiem, jaki jest - odpar³a Weronika. - Mój stan to nie to, co widzicie w moim ciele, ale to, co dzieje siê w mojej duszy.
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Ks. Krzysztof  		  
		 
          
                  Wiek: 44  Do³±czy³: 23 Mar 2008 Posty: 108 
                         | 
      
         
            
                              			    Wys³any: 2008-12-06, 22:01   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Dobre pytanie sam ciekaw jestem odpowiedzi!!!! | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Stefan  		  
		 
          
  
                  Wiek: 74  Do³±czy³: 23 Mar 2008 Posty: 259 Sk±d: Ko¼le 
                         | 
      
         
            
                              			    Wys³any: 2008-12-07, 01:28   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Mamy 30-to letni sta¿ ma³¿eñski. I  zawsze zauwa¿ali¶my, tak my¶lê, potrzeby wspó³ma³¿onka, a nie swoje. Tak jak o nas, my¶leli¶my tak¿e o dzieciach, którymi Bóg nas obdarzy³. A urodzi³y siê w czasach, kiedy w sklepach królowa³y ocet i musztarda, za¶ wiêkszo¶æ ¿ywno¶ci by³a na kartki. Wzajemna mi³o¶æ, poszanowanie i s³owa przysiêgi z³o¿onej przed Bogiem kieruj± naszym ¿yciem. Jeste¶my razem na dobre i z³e. I mamy czas dla Rodziny. Wspólna modlitwa, wspólne pój¶cie do ko¶cio³a na Mszê ¦w., wspólne uczenie dzieci pierwszego pacierza, wspólne spêdzanie czasu wolnego. Nawet mocno dbamy o to, aby przynajmniej zjadaæ codzienny obiad, razem siedz±c wszyscy przy stole. A ju¿ wrêcz „obowi±zkiem” jest wspólne zasiadanie do wieczerzy wigilijnej i ¶niadania wielkanocnego. 
 
Gdy tego „wspólnego” brakuje, gdy nie mamy czasu dla bliskich, gdy zdobywanie pieniêdzy staje siê wa¿niejsze od rodziny, gdy unikamy siebie nawzajem, to znaczy, ¿e przysiêga by³a z³o¿ona pochopnie. Jak do tego dodamy nadu¿ywanie alkoholu przez którego¶ z ma³¿onków, za¿ywanie narkotyków, uzale¿nienie od hazardu, internetu, telewizji, to przyczyny rozpadu ma³¿eñstwa s± jednoznacznie widoczne. 
 
Nie twierdzê, ¿e jedynie wymienione przeze mnie, ale i tak wystarczaj±co widoczne, aby zacz±æ siê zastanawiaæ nad trwa³o¶ci± ma³¿eñstwa. | 
             
						
				_________________
 
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Ks. Krzysztof  		  
		 
          
                  Wiek: 44  Do³±czy³: 23 Mar 2008 Posty: 108 
                         | 
      
         
            
                              			    Wys³any: 2008-12-08, 17:18   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | P. Stefan czy mogê tekst przez Pana napisany wykorzystaæ kiedy¶ do kazania?? | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Stefan  		  
		 
          
  
                  Wiek: 74  Do³±czy³: 23 Mar 2008 Posty: 259 Sk±d: Ko¼le 
                         | 
      
         
            
                              			    Wys³any: 2008-12-08, 22:37   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ksiê¿e Krzysztofie, proszê korzystaæ, choæ nie jestem pewien, czy te wypociny zas³uguj± na uwagê.            
 
To o¶wiadczenie dotyczy tak¿e wszystkich innych moich tekstów, które bêdê przydatne i w jakikolwiek sposób pomog± g³osiæ S³owo Bo¿e.             | 
             
						
				_________________
 
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 ABu  		  
		 
         Administrator
  
                  Wiek: 46  Do³±czy³: 18 Lut 2008 Posty: 82 Sk±d: Kêdzierzyn-Ko¼le 
                         | 
      
         
            
                              			    Wys³any: 2008-12-09, 11:22   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Tylko koniecznie niech ksi±dz na tym kazaniu powie, ¿e to z naszego forum :) | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 figlarka  		  
		 
          
                  Wiek: 34  Do³±czy³a: 25 Mar 2008 Posty: 59 Sk±d: k-ko¼le 
                         | 
      
         
            
                              			    Wys³any: 2008-12-24, 18:03   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Ma³¿eñstwo jest czy¶ niesamowitym. To obietnica przy Bogu, obietnica, któr± sk³adamy my oraz Bóg. Wspólne chwile s± niezast±pione, ale wa¿ne s± równie¿ postawy rodziców, które obserwuj± ju¿ ma³e dzieci. Trudno siê dziwiæ,¿e tak ma³o m³odzie¿y chodzi dzi¶ do Ko¶cio³a, spotyka siê z Bogiem bêd±cym ich przyjacielem.Rodzice przychodz±cy z ma³ymi dzieæmi stoj± z boku  w kaplicy albo na dworze. Dzieci robi± co im siê podoba, biegaj± jedz±, bawi± siê.Ja rozumiem, ¿e to jest dziecko i nie wysiedzi 45 minut czy trochê d³u¿ej na Mszy, ale jest pewna granica, której tak wielu rodziców nie widzi.Skoro my ludzie doro¶li tak rzadko tam jeste¶my, nie dajemy naszym dzieciom ¿ydach przyk³adów, a tak czêsto przy wspólnym obiedzie narzekamy na Ko¶ció³, ksiê¿y. A pamiêtam do dzi¶ klêcz±cego ojca, który siê modli³ ka¿dego dnia, zawsze w tym samym miejscu, pamiêtam czêsto jego ³zy, bo by³o ciê¿ko, ale wtedy wytrwa³, Bóg mu pomóg³.Teraz on nie chodzi do Ko¶cio³a, odwróci³ siê od Boga. Ma³¿eñstwo moich rodziców rozpada siê, coraz czê¶ciej mam wra¿enie ze ka¿dy dzieñ przybli¿a ich do wiêkszego rozstania. Oddalaj± siê od siebie, bo oddalaj± siê od Boga, który zawsze powinien byæ na pierwszym miejscu, w ka¿dym zwi±zku, w ka¿dej rodzinie, w ka¿dym domu. Pamiêtajmy, ¿e Bóg jest najwa¿niejszy w naszym ¿yciu. | 
             
						
				_________________ Nie daj siê zwyciê¿yæ z³u,
 
ale z³o dobrem zwyciê¿aj! | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
       |